Spacery, zwiedzanie i opalanie się to nieodłączny element wakacji. Jedni wybierają nadmorskie miejscowości, w których można beztrosko plażować, inni wolą piesze tułaczki po górach. Każdy cel podróży jest inny i wymaga odpowiednich przygotowań. Niezależnie od wyboru miejsca, ważne jest to, aby cieszyć się dobrym samopoczuciem oraz wyglądem.

Skóra w podróży…

Zmiany klimatu odczuwa nie tylko nasz organizm, ale także skóra. Trzeba chronić ją zarówno przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, jak i wiatrem czy mrozem. Jeżeli wybieramy się np. do Tunezji, Egiptu czy Emiratów Arabskich, warto zadbać o odpowiednie nawilżenie i ochronę UV. Będąc w Andach, Himalajach lub Alpach Szwajcarskich, mamy do czynienia z niską wilgotnością, a nawet mrozem. Wtedy powinniśmy chronić najbardziej wrażliwe obszary skóry – w szczególności usta i ręce. Dodatkowym czynnikiem wysuszającym skórę jest słona woda. Podczas morskich kąpieli konieczne jest intensywne nawilżanie i natłuszczanie ciała. Wieczorem warto zrobić peeling, aby pozbyć się resztek piasku i soli.

Materiały prasowe

Materiały prasowe

Jeżeli chcemy cieszyć się pięknym wyglądem na wakacjach, w naszej walizce nie może zabraknąć odpowiednich kosmetyków. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się produkt, który działałby kojąco na skórę niezależnie od klimatu. Tak zrodził się pomysł na stworzenie Skóry – kompaktowego, funkcjonalnego (i nieźle wyglądającego) produktu, który możemy zabrać ze sobą w każde miejsce i który chroni naszą skórę niezależnie od warunków pogodowych. Założyciel marki przetestował Skórę w różnych warunkach – od wspinaczki na wysokości 5200m podczas ekspedycji na Mt. Kenya, po bieganie w ultramaratonach we Francji i Hiszpanii, narciarstwo biegowe w fińskiej Laponii, wspinaczkę skałkową w Musandamie w Omanie i relaks na plaży w Dubaju. Po tych doświadczeniach zdecydował, że świat musi usłyszeć o Skórze.

Jak to się zaczęło?

Inspiracją do powstania Skóry był… wojskowy eksperyment przeprowadzony w połowie lat 1900. Żołnierze potrzebowali środka, który pomógłby im wyleczyć odciski na stopach oraz różne zadrapania i skaleczenia. W odpowiedzi na to wojsko zleciło swojej aptece stworzenie produktu, który spełniałby potrzeby żołnierzy. Tak powstała uniwersalna maść przeznaczona do pielęgnacji skóry w ekstremalnych warunkach pogodowych. Środek ten był zapakowany w metalowy pojemnik i bardzo szybko zyskał popularność wśród żołnierzy. A ci, jak to żołnierze, znaleźli wiele innych zastosowań balsamu do skóry.

Materiały prasowe

Początkowo balsam miał być używany wyłącznie do łagodzenia podrażnień skóry. Zauważono jednak, że jest to produkt wielozadaniowy. Żołnierze zaczęli wykorzystywać go do smarowania broni, a nawet do smażenia na ognisku, konserwacji skórzanego obuwia czy odstraszania komarów. Dziś wiemy, że balsam może też służyć m.in. do łagodzenia suchej skóry, zapobiegania otarciom, na drobne skaleczenia po goleniu czy jako balsam do ust. Świetnie chroni skórę zarówno podczas mroźnych warunków, jak i słonecznej pogody.

Balsam doskonały

Balsam Skóra to kosmetyk, który jest wszechstronny i zawsze sprawdza się w podróży – koi, nawadnia, regeneruje skórę na całym ciele i chroni przed słońcem. Producenci spędzili tysiące godzin, dopracowując każdy, nawet najmniejszy szczegół. Formułę balsamu opracowywano przez 14 miesięcy w dwóch laboratoriach – w Warszawie i Gdańsku. Po przeprowadzeniu testów kliniczne efekty działania Skóry zostały potwierdzone dermatologiczne. Ważną rzeczą było również stworzenie opakowania, które powinno być mocne, funkcjonalne i eleganckie. Zanim powstała ostateczna wersja, producenci przeszli przez 15 iteracji z modelami prototypowymi wydrukowanymi w 3D.

Naturalne składniki

W składzie Skóry znajdziemy właściwe połączenie bogatych olejów, odżywczych wosków, ekstraktów z oliwek, witamin i minerałów, odmierzonych z dokładnością do 0,1% koncentracji. Formuła zawiera naturalne substancje, takie jak wosk pszczeli o działaniu ochronnym, rafinowane masło shea o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbakteryjnym czy emolienty
(m.in. olej ze słodkich migdałów, olej z ziaren słonecznika, olej z ziaren owsa, cerafluid i wosk pozyskiwany z rośliny wilczomlecza). Dodano również witaminy A i E – te dwa antyoksydanty utrzymują skórę świeżą i nawodnioną. Aby stosowanie kosmetyku było przyjemne, formułę wzbogacono o olejki eteryczne z paczuli i neroli, które pobudzają zmysły i wpływają pozytywnie na nastrój. A czego nie znajdziemy w balsamie? Chemii oraz GMO. Produkt jest w 100 proc. wegetariański.

Materiały prasowe

Niezależnie od warunków ważne jest utrzymywanie skóry w dobrej kondycji przez cały rok. Balsam Skóra będzie idealny dla każdego, zwłaszcza osób aktywnych. W trakcie uprawiania różnego rodzaju sportów (pływanie, bieganie, wspinaczka, crossfit, pole dance itp.) jesteśmy narażeni na różnego rodzaju otarcia. Wtedy dobrze jest sięgnąć po Skórę, która przyniesie nam ukojenie. Kosmetyk sprawdza się również w innych sytuacjach, np. kiedy pracujemy w ogrodzie, stajni czy zajmujemy się stolarką – przy tego typu pracach możemy niechcący się skaleczyć. 

Balsam Skóra można stosować na każdą część ciała – od twarzy i ust, aż po dłonie i stopy. Kompaktowe opakowanie pozwala na to, by schować Skórę w każdej kieszeni, plecaku lub torebce. W ten sposób możemy zabrać balsam w podróż i mieć go przy sobie. Do tego balsam szybko się wchłania i nie postawia tłustej ani oleistej warstwy na skórze. Chcesz poznać więcej informacji na temat Skóry? Zajrzyj tutaj.

Materiał powstał przy współpracy ze Skóra